wtorek, 16 października 2012

INSECT TREND in h&m necklace



     W kolekcjach wielu projektantów mogliśmy zauważyć pojawiający się trend na owady. Mnie ta moda urzekła przede wszystkim sposobem, w jaki designerzy pokazali kruche skrzydełka i delikatne odnóża insektów. Owady przestały być ohydne, a zaczęły zachwycać. Na tym polega magia sztuki, w tym poniekąd mody, że coś pierwotnie szkaradnego potrafi zmienić w przedmiot pożądania. Cieszę się, że H&M jest wielką papugą wśród sieciówek, i szybko wchłania nowinki niczym gąbka. Kiedy wczoraj zobaczyłam tego chrabąszcza na półce, wiedziałam, że wyjdziemy ze sklepu razem. Znów mam ulubiony naszyjnik na najbliższy sezon! Póki co do swetra, ale do militarnej parki też go chętnie założę ;-)

Fas


eng version below pics

H&M
H&M
Lanvin   
Lanvin  
Lanvin  

Prabal Gurung      

     In collections of many designers we have seen emerging trend for insects. This fashion has captivated me especially the way in which designers showed the fragile of wings and delicate legs of insects. Insects have ceased to be hideous, and began to admire. This is probably the magic of art, which includes fashion, that something originally ugly can be changed in the object of a desire. I am happy that H & M is a great parrot among network shops, and quickly absorb novelties like a sponge. When I saw this beetle on the shelf yesterday, I knew that we leave the store together. Again, I have a favorite necklace for the upcoming season! As long as the sweater, but I bet it willingly also to the military parka ;-)

Fas

4 komentarze:

  1. Masz rację to wspaniała ozdoba i na dodatek pasuje i na co dzień i na wieczór.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny naszyjnik : )

    A ja zapraszam na konkurs:

    do wygrania bransoletka Stradivarius

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny! szukałam go w H&M ale nie było :(

    OdpowiedzUsuń